W imprezie brało udział ponad 60 osób, wśród nich znalazły się całe rodziny w których na motocyklach jeżdżą zarówno rodzice jak i dzieci. Motocykliści mieszkali w malowniczo położonym ośrodku „Ziołowy Zakątek” w Korycinach. Cała rywalizacja, rajd na motocyklach terenowych Enduro, rozgrywała się w Kosiance Boruty na terenie gospodarstwa A. Z. Boguszewskich. W sobotę uczestnicy mieli do pokonania trasę terenową. Cztery okrążenia po 30km w każdym okrążeniu były dwa odpowiednio przygotowane i zabezpieczone odcinki specjalne, które motocykliści musieli pokonać na czas. Pozostałą część trasy, tzw. odcinki dojazdowe wytyczone polnymi i leśnymi ścieżkami, jechali zgodnie z przepisami ruchu drogowego. Następnego dnia w niedzielę o godz. 12.00 odbył się czterdziestopięciominutowy wyścig ze startu wspólnego, po torze motocrossowym w Kosiance. Oprócz mężczyzn w rywalizacji brały również udział trzy kobiety, oraz dwóch obcokrajowców Włoch i Anglik. Wiele emocji dostarczyła rywalizacja kilkuletnich dzieci na małych motocyklach które miały przygotowaną oddzielną trasę.

To już trzecia edycja imprezy co roku jesienią wspólnie z Michałem Demczukiem z Nowego Dworu Mazowieckiego, właścicielem warsztatu naprawy motocykli, organizujemy tą imprezę. Z roku na rok, przyjeżdża coraz więcej uczestników. Po raz trzeci pogoda nam dopisała. Uczestnikom bardzo podobała się formuła tego typu imprezy, gdyż ma charakter zabawy i jest świetnym sposobem na spędzenie wolnego czasu dla ludzi pochłoniętych pasją do motocykli. Chwalili także „Ziołowy Zakątek” w Korycinach i tamtejszą kuchnię. „Kto tam trafi, wraca jak bumerang”; „Takie miejsca to perełki w skali kraju” - powiedział jeden z uczestników.

Zapraszamy do obejrzenia foto-relacja z imprezy w dziale FOTO zdjęcia robiła Justyna Małysko